Składniki:
(z podanej porcji wyszło 12 sztuk, szklanka 250 ml)
Ciasto:
- Mąka pszenna 500 g
- Drożdże świeże 50 g
- Mleko szklanka
- Masło 50 g
- Jajko
- Cukier 1/2 łyżeczki
- Sól 1/2 łyżeczki
Farsz:
- Filet z kurczaka pojedynczy mały
- Pieczarki 200 g
- Cebula mała
- Kukurydza 1/3 puszki
- Papryka czerwona 1/3
- Ser żółty 100 g
- ketchup 12 łyżeczek
- Sól
- Pieprz
- Przyprawa do gyrosa
+ jajko do posmarowania bułek przed pieczeniem, zioła prowansalskie
Przygotowanie:
Do miski rozkruszamy drożdże, wlewamy poł szklanki letniego mleka, dodajemy cukier oraz łyżkę mąki. Całość mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia pod przykryciem w cieple miejsce na ok. 10 minut.
Do osobnej miski wsypujemy mąkę, sól, dodajemy jajko, pozostałe mleko i wyrośnięty rozczyn. Całość zagniatamy. Gdy składniki zaczną się łączyć wlewamy roztopione i przestudzone masło. Ciasto wyrabiamy przez kilka minut na jednolitą i elastyczną kulę. Ciasto odkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 1h.
W tym czasie przygotowujemy farsz.
Filet z kurczaka kroimy w drobną kosteczkę, doprawiamy przyprawą do gyrosa i podsmażamy na oleju. ( jeśli mamy możliwość fileta można zamarynować kilka godzin przed smażeniem). Zdejmujemy z patelni i odstawiamy do przestudzenia.
Na tej samej patelni podsmażamy cebulę. Gdy zacznie się rumienić dodajemy starte na tarce lub drobno pokrojone pieczarki. Smażymy do momentu odparowania wody. Zdjąć z ognia.
W misce wymieszać filet, pieczarki, dodać paprykę pokrojoną w kosteczkę, kukurydzę i stary ser. Całość doprawić solą oraz pieprzem i wymieszać.
Ciasto wyjąć z miski i uformować wałek, podzielić na 12 równych części. Każdy kawałek ciasta rozpłaszczyć w dłoniach. Nałożyć łyżeczkę ketchupu, pełną łyżkę farszu i całość skleić na kształt bułeczki. Odkładać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia sklejeniem do dołu. Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na czas na nagrzewnia się piekarnika. Przed pieczenia posmarować rozmąconym jajkiem i posypać ziołami. Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez ok. 20-25 minut bez teromoobiegu. Smacznego!
Zapraszam was również do odwiedzania mojego Facebooku gdzie dodaje wszystkie swoje przepisy:
Zapraszam do oglądania filmu z przygotowań oraz do subskrybowania mojego kanału:
Witam, czy można je jeść też na zimno?
OdpowiedzUsuń